Apple planuje zainwestować miliard dolarów w budowę fabryki w Indonezji, która będzie specjalizować się w produkcji komponentów do smartfonów i innych urządzeń. Inwestycja tej wielkości to ważny krok dla Apple, które obecnie nie ma w tym kraju żadnego zakładu produkcyjnego.
Minister inwestycji Indonezji Rozan Roslani powiedział, że obecnie uzgadniane są ostateczne szczegóły umowy. „Będziemy jeszcze omawiać z nimi pewne kwestie... Mamy nadzieję, że wszystko zostanie oficjalnie ogłoszone w przyszłym tygodniu, po otrzymaniu pisemnego zobowiązania od firmy” – powiedział.
Indonezja, licząca 280 milionów mieszkańców, jest strategicznie ważnym rynkiem dla Apple. Firma podjęła już kroki w celu nawiązania współpracy z krajem, otwierając od 2018 roku akademie dla twórców aplikacji. Pozwoliło to częściowo zaspokoić lokalne wymagania dotyczące stosowania komponentów produkowanych w Indonezji do sprzedaży starszych modeli iPhone'ów.
Zakład stanie się ważnym elementem łańcucha dostaw Apple, szczególnie w obliczu zmian w światowej gospodarce. Ponadto inicjatywa ta może przyczynić się do utworzenia tysięcy miejsc pracy w Indonezji i rozwoju sektora technologicznego kraju.
Inwestycja podkreśla także chęć Apple do dywersyfikacji swoich możliwości produkcyjnych, zmniejszając jego zależność od Chin i odpowiadając na wyzwania globalnej konkurencji technologicznej.
