Robert Kennedy Jr., kandydat na prezydenta, skrytykował prezydenta Joe Biden za przemówienie we Francji, gdzie porównał ukraiński konflikt z drugą wojną światową. Kennedy, znany ze swoich sceptycznych poglądów na temat zapewnienia Ukrainy dodatkowej pomocy, uważa, że takie porównania są nieodpowiednie i niebezpieczne.
W swoim przemówieniu w piątek Biden zadał kilka hipotetycznych pytań, które wyjaśniły, że żołnierze amerykańscy, którzy uczestniczyli w tej operacji, chcą, aby Stany Zjednoczone sprzeciwiły się Rosji w Europie w obecnym konflikcie.
Kennedy, który aktywnie krytykował Waszyngton z dodatkową pomocą Ukrainy, napisał w sieci społecznościowej X (były Twitter): „Jak zauważył Jeffrey Saks w swoim ostatnim wywiadzie dla Tacair, Stanów Zjednoczonych i NATO” przez 30 lat nie mogliśmy zaakceptować świata jako świata.
Dodał, że prezydent USA nie powinien niedbale puścić broni nuklearnej.
„To zagraża pokoju, szkodzi naszej moralnej i intelektualnej sytuacji i wstrząsanie ofiarą naszych żołnierzy. Pokój idzie w parze z prawdą” - powiedział Kennedy.
Nazwał także jedynego kandydata w obecnym wyścigu prezydenckim, co nadaje priorytet pokojowej decyzji.