Powodzie na południu Brazylii doprowadziły do śmierci co najmniej 107 osób, a kolejne 136 osób uważa się za zaginionych. Ponad 165 000 osób zostało zmuszonych do opuszczenia zalanych domów i ewakuowanych łodziami i helikopterami.
Gubernator Rio Granda du-sul, Eduardo Leye, zauważył, że zgodnie z obliczeniami wstępnymi, co najmniej 19 miliardów królestw (3,68 miliarda dolarów) będzie zobowiązane do przywrócenia skutków powodzi państwowych. „Konsekwencje powodzi i skala tej tragedii są druzgocące” - powiedział. Wcześniej doniesiono, że w noc 1 maja Brazylia upadła na dużą skalę, co spowodowało, że 39 osób zginęło w Rio Grandda Du-Sul.