Bitcoin nadal traci pozycję po szybkim rozwoju na początku roku. Na dzień 28 lutego przebieg najpopularniejszej kryptowaluty spadł o 25% historycznego maksimum, osiągnął mniej niż sześć tygodni temu. O tym informuje Bloomberg.
W Singapurze, od 12:05 czasu lokalnego, Bitcoin spadł o 5,5% - do 79 627 USD, który stał się najniższym poziomem od 10 listopada. Sytuacja na rynku kryptowalut ogólnie wykazuje negatywną dynamikę:
- Ethereum (ETH) spadł o 7,3%,
- Solana (Sol) straciła 7,1%,
- XRP zmniejszył się o 7,8%.
W Kijowie, od 10:00 Bitcoin spadł jeszcze bardziej - o 8,86%, do 78 449 USD. W lutym kryptowaluta straciła ponad 20%, a jeśli ten trend będzie utrzymywał się do końca dnia, będzie to największy miesięczny jesień od czerwca 2022 r.
Głównym czynnikiem, który wpłynął na sytuację, była zmiana nastrojów rynkowych po inauguracji prezydenta USA Donalda Trumpa. Inwestorzy boją się agresywnej polityki taryfowej i ogólnej niestabilności gospodarczej w Stanach Zjednoczonych. Chociaż Trump jest uważany za zwolennika kryptowalut, nie ma żadnych konkretnych działań, które przyczyniłyby się do rozwoju aktywów cyfrowych.
Dodatkowa presja na Bitcoin spowodowała rekordowe wypływy funduszy specjalizujące się w kryptowalucie. Tylko we wtorek inwestorzy wycofali ponad 1 miliard dolarów , co stał się największym wypływem na jeden dzień od czasu uruchomienia tych funduszy w 2023 r.
Rynek kryptowalut pozostaje niepewny. Inwestorzy oczekują możliwych rozwiązań Trumpa, które mogą mieć pozytywny wpływ na sektor, takie jak tworzenie rezerwatu Bitcoin State. Jednocześnie dalsza dynamika kryptowaluty będzie zależeć od czynników makroekonomicznych, decyzji regulacyjnych i nastrojów uczestników rynku.