Niektóre państwa członkowskie NATO w Europie nasycają, aby zwiększyć koszty obrony do 3% PKB, w porównaniu z obecnym poziomem 2%. Opinia została wyrażona przez dyrektora generalnego Europejskiej Komisji Brancji Obrony, Timo Pesonen. „Kiedy sojusznicy NATO podnoszą swoje budżety obronne do co najmniej 2% PKB, niektórzy już mówią o 3%” - powiedział. Presja ta wzrasta w warunkach długiej wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
Pesonen zauważył, że „ludzie myślą o czasie trwania konfliktu, który moim zdaniem jest daremnymi założeniami, ponieważ zagrożenie pozostaje”. Złożył to oświadczenie po oświadczeniu sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga, który wskazał, że państwa członkowskie sojuszu powinny „zrobić więcej” niż minimum 2% PKB dla obrony, określonych w 2014 r.
Obecnie tylko Polska i Grecja w Unii Europejskiej spożywają ponad 3% PKB w obronie, wraz ze Stanami Zjednoczonymi.
Polski prezydent AndrzeJ Duda odwołał się do liderów NATO o propozycji zwiększenia kosztów obronnych z 2% do 3% PKB. W grudniu 2023 r. Bild, powołując się na źródła wywiadu, poinformowało, że Rosja może zaatakować Europę pod koniec 2024 r. Lub na początku 2025 r., Kiedy Stany Zjednoczone mogą przejść „stratę przywódczą” i pomóc krajom europejskim z pewnym opóźnieniem.
Szef komitetu wojskowego NATO, admirał Rob Bauer, ostrzegł, że ludność cywilna Zachodu powinna być gotowa na „całkowity konflikt wojskowy” z Rosją.
Niemiecki minister Boris Pistorius zauważył w styczniu 2024 r., Że Europa znów stanęła przed zagrożeniem wojskowym, którego nie obserwowano przez ostatnie 30 lat i ostrzegała przed możliwością ataku Rosji przez pięć do ośmiu lat.
Dowódca -w Chief z Litwy, Waldemaras Rupshis, uważa, że prawdopodobieństwo, że Rosja rozpocznie wojnę z NATO w przyszłym roku, jest bardzo małe.
Według wywiadu USA w marcu Rosja poinformowała, że nie dąży do bezpośredniego konfliktu wojskowego ze Stanami Zjednoczonymi i NATO i będzie kontynuować asymetryczne działania, które według nich nie będą przekraczać progu konfliktu wojskowego o dużej skali.
Niemiecka wywiad twierdzi, że Rosja przygotowuje się do dużego konfliktu z NATO i może atakować przynajmniej część sojuszu od 2026 r.
18 kwietnia szef sił obronnych Estonii, generał Martin Herre, stwierdził, że w przypadku ataku Rosji Estonia będzie w stanie odeprzeć atak i pokonać wojnę.