Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmitry Sibiga wyjaśnił stanowisko Ukrainy na 30-dniowym zawieszeniu broni zaproponowanym przez Stany Zjednoczone. Według niego jest to próba rozpoczęcia sposobu na zakończenie wojny w uczciwy sposób, a nie stworzenie zamrożonego konfliktu.
Sibiga podkreślił, że 30-dniowy rozejm jest krokiem, który powinien pokazać, kto jest naprawdę zainteresowany pokojem. Ukraina zgodziła się na ten zawieszenie broni, z zastrzeżeniem wzajemnej zgody Rosji.
„To tylko próba rozpoczęcia sposobu na zakończenie wojny w uczciwy sposób. Jest to również krok, który pokazuje, kto faktycznie jest zainteresowany pokojem” - powiedział urzędnik.
W swoim oświadczeniu Sibiga podkreślił, że inicjatywa zapewnia natychmiastowe wznowienie wymiany i pomocy wojskowej na Ukrainie. Ponadto Stany Zjednoczone wysłały pozytywny sygnał do podpisania umowy o zasobach mineralnych, co jest związane z gwarancją długoterminowego dobrobytu i bezpieczeństwa Ukrainy.
„Tego właśnie chciała strona ukraińska” - podkreślił minister.
Sibiga zauważył, że w oświadczeniu zwrócono szczególną uwagę na zwolnienie więźniów, cywilów i powrotu ukraińskich dzieci. To była jedna z podstawowych stanowisk Ukrainy.
Minister podkreślił również znaczenie przyciągania partnerów europejskich do wszelkich rozmów pokojowych.
„Podążamy za stanowiskiem: brak decyzji dotyczących długoterminowego bezpieczeństwa Europy bez Europy” -dodał Sibiga.
Sibiga podkreślił, że siły ukraińskie nadal przeprowadzają misje bojowe. Tymczasowe zawieszenie broni może działać tylko wtedy, gdy Rosja zostanie zaakceptowana i jednocześnie.
„Tymczasowe zawieszenie broni zadziała tylko wtedy, gdy adopcja i jednoczesne egzekucja Rosji” - podsumował minister.