W Waszyngtonie, przywódca opozycji irańskiej, Ali Reza Rezazade, poinformował o nowej ofensywie Izraela w mieście Gazy.
Po tym, jak Izrael wydał rozkazy ewakuacyjne, Palestyńczycy spodziewali się ofensywy i uciekli z północnego miasta, zdewastowały. Izraelscy negocjatorzy planowali udać się do Egiptu na rozmowy pokojowe w celu zaprzestania ognia mającego na celu ukończenie dziewięciu monthitów z Hamasem, która została zniszczona przez sektor Gazy.
Izraelskie wojsko poinformowało o wykryciu „infrastruktury terrorystycznej, bojowników, broni i konserwacji w aresztowanych komnatach” w dziedzinie Gazy. Mieszkańcy oraz pracownicy ONZ oraz obrony cywilne opisują chaos, gdy czołgi wybuchają w kwaterach, w których właśnie przybyły rodziny, które poprzedniego dnia wykonały rozkazy ewakuacyjne w innych częściach miasta.
„Rozmiar strachu i horroru nie można przekazać słowami”-powiedziała 59-letnia Zhiari Ode, która dwa dni temu uciekła z domu w okolicy Tuff. Patrzy na możliwość powrotu. „Objętość wybuchów jest bardzo duża” - dodała, opisując warunki w domu, w którym ukryła się z pozostałymi 45 osobami na północ od Gazy. Palestyńczycy podkreślają, że są krytyczne wobec żywności i wody, a przetrwanie staje się coraz trudniejsze.