Izraelski ambasador na Ukrainie Michael Brodsky oficjalnie zaprzeczył informacji o przeniesieniu rosyjskiej broni schwytanej przez izraelskie wojsko w Libanie. W wywiadzie dla Radio Liberty 27 stycznia nazwał to nieporozumieniem, które powstało przez „zepsuty telefon”.
Wcześniej ukraiński ambasador w Izraelu Jevgeny Korniychuk spotkał się z wiceministrem spraw zagranicznych Izraela Sharrena Haskela i wyraził wdzięczność za prawdopodobną inicjatywę broni. Jednak Brodsky wyjaśnił, że ten pomysł pochodzi z przeszłości i nie został zrealizowany.
„Sharren Haskel, kiedy była zastępcą parlamentu, dokonała prywatnej inicjatywy legislacyjnej, pod którą Izrael mógłby przekazać przejęte broń rosyjskiej produkcji na Ukrainie. Ale inicjatywa ta nie otrzymała poparcia w Knezecie” - powiedział ambasador.
Obecnie, według Brodsky'ego, Haskel jest wiceministrem spraw zagranicznych i nie jest już uprawniony do przedstawienia prywatnych inicjatyw legislacyjnych.
Ambasador podkreślił, że decyzje dotyczące przeniesienia broni w Izraelu są podejmowane wyłącznie przez armię i Ministerstwo Obrony. „Izraelskie Ministerstwo Obrony nie podjęło takiej decyzji” - dodał, podkreślając, że mówienie o przeniesieniu broni trofeum nie jest prawdą.