Turcja, Rumunia i Bułgaria, członkowie NATO, aktywnie pracują nad zdeminingowym porozumieniem w celu zneutralizowania kopalni, które należą do ich części Morza Czarnego w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.
Według trzech anonimowych źródeł zastępcy ministrów obrony tych krajów planują zebrać się w Ankarze 22 listopada, aby w końcu pogodzić szczegóły dotyczące utworzenia oddziału. Jednak to, czy ostateczne porozumienie zostanie podpisane po dwudniowym spotkaniu, pozostaje nieznane, jedno ze źródeł.
Spotkanie to odbyło się kilka dni po naczelnym naczelnym dowódcy tureckiej marynarki wojennej, admirał Erjument Tatlioglu, wyraził spór co do obecności innych sojuszników NATO, w tym Stanów Zjednoczonych. Wskazał, że może to zwiększyć napięcie w regionie.
Jeśli umowa zostanie zakończona, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie otrzyma statusu operacji NATO, ale stanie się pierwszym znaczącym wspólnym działaniem sojuszników z Morza Czarnego od czasu, gdy prezydent Putin nakazał wojnę przeciwko Ukrainie w lutym 2022 r.