Według prognoz ekonomistów amerykańskiego banku inwestycyjnego Morgan Stanley, Chiny w ciągu najbliższych dwóch lat powinny wydać około 1,4 biliona dolarów na walkę z deflacją, spowolnieniem gospodarczym i zapewnienie zrównoważonego wzrostu PKB. Jest to kwota 2,5 razy większa niż koszt bodźców gospodarczych po światowym kryzysie finansowym w 2008 roku.
Według szacunków część tych środków powinna zostać przeznaczona na stymulację konsumpcji gospodarstw domowych, a nie tylko na inwestycje, świadczenia, kredyty dla przedsiębiorstw i budowę infrastruktury. Eksperci uważają, że należy podjąć pilne działania, gdyż przedłużająca się deflacja będzie wymagała coraz większych środków, aby ją przezwyciężyć.
Robin Xin, główny ekonomista ds. Chin w Morgan Stanley, zauważa, że znaczną część funduszy należy przeznaczyć na poprawę ochrony socjalnej i opieki zdrowotnej dla około 300 milionów wewnętrznych pracowników migrujących w Chinach. Ponadto konieczne jest wdrożenie działań przyspieszających sprzedaż już wybudowanych, ale niezapotrzebowanych mieszkań, aby ustabilizować ceny nieruchomości i wyprowadzić rynek z długiego kryzysu.