RZECZYWISTY

Ławrow ogłosił ogólnoświatowy spisek przeciwko Federacji Rosyjskiej

Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Lavrow wydał niedawno kolejne oświadczenie, które stało się nowym etapem w retoryce propagandowej Kremla. Lavrow twierdzi, że około 50 krajów świata ma rzekomo „zniszczyć Rosję”, tworząc przestrzeń zależną i kontrolowaną na swoim terytorium.

Minister wyraził te słowa podczas przemówienia do studentów i nauczycieli Moskiewskiego State Institute of International Relations (MDIMV). Ławrow podkreślił, że Zachód wydaje się chcieć przekształcić Rosję w słaby i umierający obszar, w którym można dyktować jej warunki. Według niego to w tym celu zebrano „koalicję z około 50 krajów”, która rzekomo próbuje rozczłonkować Rosję.

Ta retoryka nie jest nowa w Kremlinie. Jeszcze przed pełną inwazją na Ukrainę w 2022 r. Władimir Putin regularnie oskarżał wydarzenie o chęć osłabienia Rosji. Po rozpoczęciu wojny streszczenia stały się jednym z głównych wymówek agresji przeciwko Ukrainie. W lutym 2023 r. Według byłego prezydenta Federacji Rosyjskiej Federacji Rosyjskiej Dmitrij Medvedev, który stwierdził, że gdyby Moskwa zatrzyma wojnę na Ukrainie, Rosja rzekomo włamałaby się na części.

Jednak takie oskarżenia są stale odrzucane przez przywódców zachodnich. W lutym 2023 r. Prezydent USA Joe Biden podkreślił, że Zachód nie zamierza niszczyć ani kontrolować Rosji. Zauważył, że USA i Europa nigdy nie planowały zaatakować Rosji, a celem tego wydarzenia była ochrona Ukrainy przed agresją.

Brytyjski minister spraw zagranicznych James Kleverly podkreślił również, że Zachód nie stara się zniszczyć Rosji, ale próbuje pomóc Ukrainie w ukończeniu wojny w Putin. Dodał, że wsparcie Ukrainy ma na celu przywrócenie pokoju i bezpieczeństwa w regionie.

Takie oświadczenia Lavrow wyglądają jak próba wzmocnienia mobilizacji krajowej i zjednoczenia ludności Rosji na tle międzynarodowej izolacji i sankcji gospodarczych.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT