RZECZYWISTY

Łukaszenko stara się podnieść swój status – Iwana Usa

Białoruś próbuje odnaleźć swoje miejsce na arenie geopolitycznej i tym można tłumaczyć niedawne wezwania samozwańczego prezydenta Oleksandra Łukaszenki do Ukrainy i Rosji, aby zasiadły do ​​stołu negocjacyjnego i zaprzestały działań wojennych. Kwestię tę analizował Ivan Us, główny konsultant Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych, w wywiadzie dla Channel 24.

Ivan Us zauważa, że ​​inicjatywa kraju w zakresie pełnienia roli mediatora w negocjacjach często odzwierciedla chęć podkreślenia swojego statusu na arenie międzynarodowej. Dla Łukaszenki takie wezwania do rozmów pokojowych mogą służyć podniesieniu rangi Białorusi, od dawna izolowanej od świata zachodniego.

Interesująca jest także rola Chin w tym kontekście. Ivan Us sugeruje, że wizytę Ministra Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleby u jego chińskiego kolegi Wang Yi można powiązać z wcześniejszym spotkaniem Łukaszenki z przedstawicielami Chin. Być może podczas tego spotkania omawiano możliwość wycofania wojsk białoruskich z granicy z Ukrainą, co pozwoliłoby Ukrainie skoncentrować więcej sił w innych kierunkach, w szczególności w rosyjskim obwodzie kurskim.

Analityk zwraca także uwagę na fakt, że Chiny mogą wykorzystać w swoich interesach słabość Rosji, która objawiła się wydarzeniami w Kurszczynie. Pekin ma roszczenia terytorialne wobec Rosji, zwłaszcza regionu Primorye, a osłabienie Rosji może stworzyć nowe możliwości dla Chin w regionie.

Według Ivana Usa Chiny mogłyby zgodzić się na wkroczenie Ukrainy na terytorium Rosji w zamian za pewne ustępstwa dyplomatyczne ze strony partnerów zachodnich, którzy uwzględnialiby te porozumienia w swojej polityce wobec Chin i Białorusi, zwłaszcza w sferze gospodarczej.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT