Nigeryjski bokser Michael Igwegbe, który swoją drugą zawodową walkę stoczył w Kijowie, zyskał uznanie nie tylko swoimi umiejętnościami, ale także szlachetnym gestem wsparcia ukraińskiej armii.
14 grudnia Igwegbe spotkał się na ringu z Ukraińcem Ihorem Tsimbalyukiem. Pomimo porażki jednomyślną decyzją sędziów bokser pozostawił po sobie dobre wrażenie. Szczególnie zapadły w pamięć skarpetki Michaela w kolorze khaki z napisem „ZSU”, w których wyruszał na bitwę. Zdjęcie tego niezwykłego gestu stało się wirusowe, przyciągając uwagę ukraińskich mediów i fanów.
Po walce Michael oświadczył, że część swojego honorarium chce przekazać na wsparcie Sił Zbrojnych Ukrainy.
Gest Igwegbe wywołał falę wdzięczności wśród Ukraińców, którzy docenili jego wsparcie w trudnym dla kraju okresie. Nigeryjski bokser udowodnił, że sport może być nie tylko rywalizacją, ale także wyrazem człowieczeństwa, solidarności i wsparcia.