Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił inicjatywę mobilizacji młodych wolontariuszy w celu wzmocnienia sił zbrojnych kraju. W swoim przemówieniu podkreślił potrzebę dostosowania Francji do rosnących globalnych zagrożeń i wezwał rząd i wojsko do opracowania odpowiednich propozycji do maja.
Macron postanowił ambitny cel: do 2030 r. Zwiększenie liczby armii francuskiej do 210 000 istniejących żołnierzy i 80 000 rezerwistów. Według prezydenta jest to konieczne, aby zapewnić obronę kraju w odpowiedzi na „akumulację zagrożenia”.
„Musimy lepiej zidentyfikować wolontariuszy, szkolić ich i być w stanie ich zmobilizować, jeśli chodzi o wsparcie armii we Francji lub poza nią” - powiedział.
Prezydent podkreślił również potrzebę aktualizacji strategicznej kontroli obrony, która zidentyfikuje nowe priorytety bezpieczeństwa i obrony.
Emmanuel Macron wspomniał o wojnie na Ukrainie, mówiąc, że nie skończy się w najbliższej przyszłości. Podkreślił, że pokój w Europie jest możliwy tylko z udziałem Europejczyków w negocjacjach.
„Musimy zapewnić Ukrainie środki do przechowywania i negocjacji z punktu widzenia. A w przyszłości gwarancje bezpieczeństwa zarówno dla Ukrainy, jak i Europy jako całości” - powiedział prezes Francji.
Macron wezwał do „europejskiego strategicznego przebudzenia”, które obejmuje wzmocnienie zdolności obronnych krajów europejskich w kontekście zaostrzenia globalnych konfliktów.
Francuski prezydent uważa, że po przejściu do armii zawodowej nadszedł czas, aby wzmocnić rezerwy. Obejmuje to tworzenie nowych programów szkoleniowych dla wolontariuszy i mechanizmów ich mobilizacji w razie potrzeby.
„Musimy zapewnić wsparcie i wzmocnienie naszej armii nie tylko we Francji, ale także w misjach poza nią” - dodał Macron.
Inicjatywa Macrona jest częścią jego wysiłków na rzecz wzmocnienia zdolności obronnych Francji na tle rosnących wyzwań bezpieczeństwa. To rozwiązanie ma również na celu zwiększenie roli Europy w zapewnieniu stabilności i pokoju.