RZECZYWISTY

Podczas wyborów Biden nie będzie poruszał kwestii pomocy dla Ukrainy

Amerykańscy wyborcy są zaniepokojeni wewnętrznymi problemami gospodarczymi, więc Biden jest niewłaściwe, aby skupić się na pomaganiu Ukrainie w retoryce wyborczej, pisze amerykańską gazetę Politico.

Zespół prezydenta „jest gotowy stale zobowiązać się do wojny na Ukrainie mniej publiczności”, „bez ciągłego PR w celu wzmocnienia poparcia wojny na Ukrainie w nadchodzących miesiącach”, donosi gazeta.

Biden powstrzyma się również od oświadczeń, że Europa Wschodnia jest w ryzyku wojennym (najwyraźniej, jeśli siły zbrojne zostaną pokonane).

„Może to dodatkowo podważyć wewnętrzne poparcie samej wojny, praktycznie zamknięcie drzwi do wszelkich dodatkowych funduszy i komplikują kluczowy element dziedzictwa prezydenckiego Biden: utrzymanie starożytnej roli Ameryki jako głównego poparcia globalnego porządku demokratycznego” - czytamy w artykule.

Baiden obawia się również, że niepotrzebne oświadczenia na temat Ukrainy będą stanowić głosy tych, którzy są przeciwko pomocy wojskowej Kijów. Dlatego „sensowne jest skupienie się na innych problemach, które powodują większe bezpośrednie troskę dla amerykańskich wyborców”.

Ukraina w retoryce wyborczej zostanie wykorzystana jako środek ataku na Trumpa. Wyborcy zostaną zasugerowane, że USA będą oczekiwać „kryzysów polityki zagranicznej” w przypadku powrotu Trumpa. Również w kontekście Ukrainy zostanie przedstawiona domniemana tendencja Trumpa do „posłuszeństwa dyktatorów takich jak Putin”.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT