RZECZYWISTY

Rząd Ukrainy zepchnął ludzi w cień, a teraz próbuje ich stamtąd wyciągnąć – Oleksiy Kush

Polityka mobilizacji rządu Ukrainy powoduje ostrą krytykę i nieporozumienie, szczególnie wśród ekspertów ekonomicznych. Analityk Aleksiej Kush podkreśla niespójne działania gabinetu ministrów, które tylko wzmacniają chaos na rynku pracy i podważają zaufanie do inicjatyw rządowych. Według niego, na początku polityka mobilizacji rządu przyczyniła się do zacieniania rynku pracy, a teraz próbuje wyciągnąć ludzi z cieni poprzez masowe prezentacje opowieści, które nie rozwiązują problemu, a jedynie go pogłębiają.

Na początku środków mobilizacji rząd stawia odpowiedzialność za organizację mobilizacji w biznesie, która zobowiązała pracodawców nie tylko do zgłaszania swoich pracowników, ale także w rzeczywistości do pomocy w dostarczaniu opowieści i organizacji dostawy do kodeksu podatkowego (ośrodki terytorialne przejęcia). Presja ta, która faktycznie sprawiła, że ​​przedsiębiorcy z mediatorami między państwem a pracownikami doprowadziły do ​​niepożądanych konsekwencji. Według Busha firmy, starające się uratować kluczowych pracowników, zaczęły masowo tłumaczyć ich nieoficjalne zatrudnienie, które pozwoliły uniknąć odpowiedzialności wobec państwa, ale jednocześnie gwałtownie obniżyło podatki.

Niedawne oświadczenie premiera Denisa Schmigala, że ​​98% opowieści jest skierowane do osób, które oficjalnie nie pracują ani nie płacą podatków, ma wątpliwości. Według analityka takie dane nie odzwierciedlają rzeczywistości, ponieważ duża liczba osób, które pozostawiły oficjalne zatrudnienie, była do tego zmuszona poprzez politykę rządową.

Bush wskazuje, że głównym problemem strategii mobilizacji jest brak długoterminowego dialogu społecznego między państwem a biznesem. Polityka przypominająca radziecki model rządu, w którym ludzie i przedsiębiorstwa są uważane za zasób do osiągnięcia celów krótkoterminowych, nie przyczynia się do rozwiązywania problemów na rynku pracy. Komunizacja wyżyna, jak podkreśla Bush, odbyła się tylko na poziomie powierzchni, podczas gdy wielu urzędników wciąż rozpowszechnia się w myśleniu wielu urzędników.

Krytykując niespójność działań, Bush nazywa rządowe mobilizację „przerażającymi warstwami z boku na bok”. Polityka ma na celu maksymalną presję na oficjalny rynek pracy, a następnie próbuje „złapać” ludzi w gospodarce cieni, bez długoterminowej strategii stabilizacji środków zatrudnienia i mobilizacji.

Działania rządu podczas mobilizacji nie tylko pokazują brak spójności, ale także wskazują na brak ludzkiego podejścia do tworzenia polityki, która powinna uwzględniać interesy pracowników i biznesu. Według Busha środki rządowe nie rozwiązują podstawowych problemów rynku pracy i mobilizacji, ale wręcz przeciwnie, przyczyniają się do wzrostu nieufności wobec państwa i zwiększonego cieniowania gospodarki.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT