W ostatnich latach w Stanach Zjednoczonych rośnie liczba wypadków spowodowanych przekroczeniem prędkości. Według informacji Instytutu Ubezpieczeń Bezpieczeństwa Drogowego (IIHS) ponad jedna czwarta wszystkich zgonów w ruchu drogowym w ciągu roku jest spowodowana tym czynnikiem. Sytuacja ta negatywnie wpływa na bezpieczeństwo użytkowników dróg i powoduje, że pilne jest wprowadzenie nowych technologii ograniczających prędkość w samochodach.
Instytut Ubezpieczeń IIHS i Koalicja Droga do Zero zwracają uwagę na technologię Inteligentnego Asystenta Prędkości (ISA), która jest już z powodzeniem stosowana w Europie. Technologia ta wykorzystuje GPS i kamery do określania obowiązującego ograniczenia prędkości i ostrzegania kierowców o możliwym ryzyku związanym z przekroczeniem prędkości.
Proponuje się rozważenie wdrożenia ISA w nowych samochodach w USA, co może charakteryzować się znaczną poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego. Warto jednak rozważyć różne wersje technologii, takie jak systemy pasywne i aktywne. Systemy pasywne dostarczają kierowcom wizualnych, dźwiękowych lub dotykowych sygnałów, że przekraczają prędkość, podczas gdy systemy aktywne mogą utrudniać naciśnięciem pedału przyspieszenia zapobieganie nadmiernej prędkości.
Dla efektywności takich technologii ważne jest ustalenie odpowiednich standardów i norm, które pomogą zapewnić ich prawidłowe działanie i współdziałanie z innymi elementami bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Wszystkie te działania mają na celu zmniejszenie liczby wypadków drogowych oraz poprawę bezpieczeństwa kierowców i pieszych. Jednak przed wdrożeniem takich systemów ważne jest dokładne przestudiowanie ich ewentualnych zalet i wad, a także uwzględnienie indywidualnych cech różnych stanów i regionów Stanów Zjednoczonych.