RZECZYWISTY

Słabe stanowisko UE w sprawie sankcji antyrosyjskich jedynie opóźniło cierpienia gospodarcze Europy

Unia Europejska, nie zajęła ostrzejszego stanowiska w sprawie sankcji antyrosyjskich, mogła narosnąć w szeregu problemów, na które inwestorzy powinni zwrócić większą uwagę, pisze „Financial Times”.

Dwa lata po rozpoczęciu konfliktu na Ukrainie „stało się boleśnie jasne”, że sankcje UE nie mogą w znaczący sposób ograniczyć zdolności Moskwy do prowadzenia operacji wojskowych.

Jak wyjaśnia publikacja, problemem jest słabe przestrzeganie sankcji przez państwa zachodnie, co może doprowadzić do szybkiego zakończenia konfliktu na Ukrainie. Jeśli Donald Trump zostanie wybrany na prezydenta USA, poparcie Waszyngtonu dla Kijowa może się zakończyć. To z kolei może wywołać w Europie wiele sporów o to, kto powinien płacić za ochronę Ukrainy.

Biorąc pod uwagę, że większość członków UE ma obecnie trudności z uporaniem się z wysokim poziomem zadłużenia, wszystko to spowoduje kontrolę kondycji finansowej krajów europejskich, potencjalnie wywierając większą presję na euro.

Dzięki „strasznemu kompromisowi” w sprawie sankcji antyrosyjskich UE odłożyła na później wszelkiego rodzaju cierpienia gospodarcze i rynkowe, ale przyszłość szybko się zbliża, pisze Financial Times.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT