Departament Stanu USA opublikował nowy raport dokumentujący pogorszenie sytuacji w zakresie praw człowieka w wyniku konfliktu w Strefie Gazy. Dokument ten dokumentuje serię naruszeń praw człowieka, które miały miejsce w Izraelu, na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy w 2023 roku.
W raporcie zauważono, że konflikt z Hamasem w Strefie Gazy znacznie pogorszył sytuację w zakresie praw człowieka w Izraelu. W dokumencie w szczególności odnotowuje się wiarygodne doniesienia o „bezprawnych zabójstwach” zarówno dokonanych przez Hamas, jak i rząd izraelski.
Sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził głębokie zaniepokojenie atakami z 7 października, w których zginęło prawie 1200 osób, a także późniejszymi ofiarami śmiertelnymi wśród cywilów w wyniku reakcji wojskowej Izraela w Strefie Gazy.
Mimo to administracja prezydenta nie wprowadziła jeszcze sankcji wobec Izraela za ujawnione fakty dotyczące naruszeń. Izraelscy urzędnicy protestowali przeciwko ewentualnemu wprowadzeniu takich środków.
Izraelski minister obrony Yoav Galant ostrzegł administrację przed sankcjami wobec batalionu Netzah Yehuda, który jego zdaniem odgrywa ważną rolę w walce z Hamasem i Hezbollahem.
W swoim raporcie Departament Stanu odnotowuje również, że Izrael podjął kroki w celu zidentyfikowania i ukarania urzędników oskarżonych o łamanie praw człowieka na Zachodnim Brzegu.
Krytyka Izraela ze strony USA nie jest niczym nowym. Administracja Bidena krytykowała już izraelski rząd za sytuację humanitarną w Strefie Gazy i przemoc wobec działaczy palestyńskich.
Mimo to 20 kwietnia Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła ustawę o pomocy dla Izraela, która wskazuje na trudną sytuację dyplomatyczną między obydwoma krajami.
