Prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że w przypadku naruszenia umowy o zawieszenie broni będzie się sprzeczny ze wszystkimi krajami zaangażowanymi w proces pokojowy. Złożył takie oświadczenie 24 lutego podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.
„Jeśli Ukraina i Rosja podpisano umowę, a jeśli Rosja narusza niniejszą Umowę, będzie ona w konflikcie ze wszystkimi krajami zaangażowanymi w proces pokojowy” - powiedział Macron.
Podkreślił, że wszelkie naruszenie ustaleń byłoby wyzwaniem nie tylko dla Ukrainy, ale dla całego kontynentu europejskiego. Według niego Stany Zjednoczone i Europa są gotowe działać razem, aby zagwarantować pokój i bezpieczeństwo.
„Jest to punkt zwrotny, ponieważ w ostatnich latach nie obserwowaliśmy czegoś takiego. I wcale nie było w 2014 roku. Jesteśmy silnie na naszej zdolności, zarówno Amerykanie, jak i Europejczycy są gotowi dołączyć do tego pokoju” - powiedział Macron.
Podkreślił również, że kwestia bezpieczeństwa Ukrainy jest bezpośrednio związana z bezpieczeństwem całego kontynentu europejskiego.
„Jeśli nie gwarantujemy bezpieczeństwa tej części Europy, w jaki sposób możemy zagwarantować własne bezpieczeństwo?