Rosyjski dyktator Władimir Putin nagle stał się kluczową postacią w procesie rozszerzenia Unii Europejskiej. Stwierdził to Premier chorwackiego Andriya Plenkovicha w wywiadzie dla Bloomberga. Zauważył, że pełna inwazja Rosji na Ukrainę pchnęła coraz więcej krajów przed dołączeniem do UE, tworząc nowe realia polityczne w Europie.
„W ciągu ostatnich dwóch i pół roku widzieliśmy strategiczną zmianę w europejskich stolicach, które stały się bardziej otwarte na ekspansję. Wierzę, że Władimir Putin przyczynił się do tego procesu” - podkreślił Plenkovich.
To stwierdzenie odzwierciedla zmianę pozycji wielu krajów europejskich w kwestii ekspansji bloków. W czerwcu 2024 r. UE zgodziła się rozpocząć negocjowanie członkostwa z Ukrainą i Mołdawią, co stało się znaczącym krokiem w kierunku ich integracji ze społecznością europejską. Również w tym roku przywódcy UE podjęli decyzję o rozpoczęciu negocjacji z Bośnią i Hercegowiną, starając się zmniejszyć wpływ Rosji na Bałkanach.
Obecnie pięć innych zachodnich Bałkanów znajduje się na różnych etapach procesu przystąpienia do UE. Według Plenkovicha następne pięć lat, szczególnie podczas pracy nowej Komisji Europejskiej, będzie decydujące dla tych krajów. UE jest gotowa wspierać postęp każdego z nich, aby mogli spełnić niezbędne kryteria wejścia.
Wzrost wpływu Rosji na region bałkański stał się jednym z czynników, które zintensyfikowały ekspansję UE, ponieważ Unia dąży do wzmocnienia jej obecności i ochrony wartości demokratycznych na wschodzie i południowym wschodzie kontynentu.
Zatem rosyjska agresja przeciwko Ukrainie, którą Putin zainicjował z zamiarem osłabienia Europy, miała odwrotny skutek, tylko intensyfikując jedność europejską i zmuszając kraje do ścisłej współpracy z UE.