RZECZYWISTY

Atak rakietowy doprowadził do śmierci dowódcy jednostki wojskowej na Półwyspie Krymskim

Według oświadczeń Galiny Oognevy, które są uważane za szefa administracji okupacyjnej w Alushcie, Aleksander Kulakov został zabity w wyniku strajku rakietowego na Półwyspie Krymskim. Był dowódcą jednostki wojskowej i służył jako część sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Informacje te zostały oficjalnie potwierdzone przez Ogniew w jej kanale w komunikatorze telegram.

Według niej śmierć miała miejsce w wyniku ataku rakietowego, który jakiś czas temu miał miejsce na Półwyspie Krymskim. Wcześniej różne rosyjskie media zgłosiły również śmierć Aleksandra Kulakowa w wyniku ciosu na Krym, ale informacje te zostały potwierdzone zaledwie kilka dni po wydarzeniu.

Według raportu rosyjskich źródeł, które opowiadają o wydarzeniach na Krymie, wojskowa baza obrony powietrznej, znajdująca się na szczycie góry AI-Petri na aneksowanym półwyspie, została uszkodzona 13 maja. Według informacji uzyskanych ze źródeł w służbie ratunkowej zarejestrowano kilka pociągnięć rakietowych, prawdopodobnie przy użyciu rakiet sztormowych na wojskowej jednostce nr 85683.

Na tym wyżynach znajduje się „tajna” baza wojskowa obrony powietrznej trzeciego pułku inżynierii radiowej sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Dziennikarze poinformowali, że w wyniku uderzeń rakietowych terytorium jednostki wojskowej zostało poważnie uszkodzone, zabito dowódcę Aleksandra Kulakova i innego żołnierza. Istnieją również informacje o rannych, ale są one obecnie wyjaśnione.Baza powietrza

Materiał „Kryma.realia” rozważał szczegóły dotyczące rosyjskich obiektów wojskowych na aneksowanym półwyspie. Na szczycie góry AI-Petri znajduje się radio techniczne centrum wywiadu dalekiego zasięgu i przewodnictwo oddziałów obrony powietrznej, założone podczas Związku Radzieckiego. Struktury te często przyciągają uwagę turystów, ponieważ ich struktury ochronne kopuły wyglądają jak ogromne piłki.Baza powietrza

Po okupacji Krymu w 2014 r. Rosyjskie Ministerstwo Obrony używa półwyspu do własnych celów. Tutaj, zgodnie z założeniem, można zastosować strajk rakietowy, który doprowadził do śmierci Aleksandra Kulakowa. Przypomnijmy, że 17 maja magazyn Forbes poinformował o użyciu trzech tysięcy granatów ATACMS do zniszczenia najbardziej niebezpiecznych samolotów Federacji Rosyjskiej na Krymie. Belbeck, położony w pobliżu Sewastopolu, doprowadził do przynajmniej utraty czterech bojowników. Stało się to jednym z największych ciosów, jakie Rosjanie doznali podczas wojny o pełnej skali.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT