Sojusz Północnoatlantycki uważa, że Federacja Rosyjska nie posiada wystarczającej siły roboczej i amunicji, aby przeprowadzić na Ukrainie ofensywę na dużą skalę. Jak podaje Reuters, wysoki rangą urzędnik NATO podkreślił, że do takich operacji Moskwa będzie musiała znacząco zwiększyć dostawy amunicji z innych krajów, oprócz już dostępnych.
„Obserwujemy, jak poprzednio, wysokie straty rosyjskie. Rosja próbuje odzyskać kontrolę nad tym terytorium. Jednocześnie odnotowujemy znaczną poprawę zdolności obronnych Ukrainy” – stwierdził w oświadczeniu przedstawiciel Sojuszu.
Podkreślił także, że Federacja Rosyjska będzie w stanie utrzymać gospodarkę wojskową przez kolejne trzy–cztery lata. Jednocześnie przedstawiciel NATO zauważył, że Ukraina potrzebuje jeszcze czasu na zgromadzenie niezbędnej amunicji i personelu do przeprowadzenia operacji ofensywnych na dużą skalę.
„Obserwujemy, że siły ukraińskie stale się doskonalą” – dodał.
Zdaniem analityków Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną, w celu zakłócenia zakrojonych na szeroką skalę działań ofensywnych sił rosyjskich, państwa zachodnie powinny zezwolić Siłom Zbrojnym Ukrainy na użycie zachodniej broni do ataków na obiekty wojskowe na terytorium Ukrainy. Rosja.