Krajowa selekcja do Eurowizji 2025 na Ukrainie nie obyła się bez głośnych kontrowersji. Główną postacią dyskusji była piosenkarka FIЇNKA, której piosenka „Kultura” prowadzi w głosach publiczności.
Kontrowersje wywołały zarzuty o plagiat, które pojawiły się po poście anonimowego użytkownika lil.oden na TikToku. Według autora utwór FIЇNKA ma rzekomo przypominać popularną latynoamerykańską piosenkę Con Altura Rosalii.
W sytuacji interweniowała producentka reprezentacji Tina Karol, która natychmiast stanęła w obronie artystki. Podkreśliła, że takie oskarżenia są bezpodstawne.
Karol zasugerował także, że za tymi wypowiedziami może stać jedna ze stron zainteresowana dyskredytacją uczestników, ale na razie nie podejmie ona żadnych działań. Apelowała o uczciwą konkurencję i przypomniała, że publiczne oskarżenie może być jedynie przejściową przeszkodą, ale nie gwarancją zwycięstwa.
W momencie publikacji wiadomości FIЇNKA pozostaje ulubieńcem widzów, a sytuacja wokół zarzutów jest nadal aktywnie dyskutowana w sieciach społecznościowych.