W środę, 2 kwietnia, amerykański sekretarz gospodarki Scott Bessent wezwał inne kraje, aby nie odpowiadali na nowe taryfy wprowadzone przez Stany Zjednoczone. Zauważył, że każde działanie w odpowiedzi może prowadzić do eskalacji wojny handlowej. Oświadczenie zostało wydane w wywiadzie dla Foxnews, gdzie Bessent podzielił się swoją wizją sytuacji na światowych rynkach towarowych.
„Moja rada dla każdego kraju nie jest teraz podejmowania działań. Usiądź cicho. Weź to” - powiedział minister, podkreślając, że taka decyzja jest najlepiej uniknąć dalszego pogorszenia sytuacji.
Bessent zauważył, że Stany Zjednoczone są gotowe nadal potwierdzić swoje interesy handlowe, a jeśli inne kraje odważą się na nałożenie obowiązków w odpowiedzi, będzie to tylko krok do eskalacji. „Zobaczmy, jak wszystko idzie, ponieważ jeśli podejmiesz działanie, nastąpi eskalacja. Jeśli tego nie zrobisz, nie pójdzie” - ostrzegł.
Stanowe oświadczenia Ministerstwa Finansów sugerują, że Stany Zjednoczone nie zamierzają zatrzymać się na tym i przygotowywać się do dalszych środków handlowych, ale oczekiwano, że inne kraje powstrzymają się od przeciwdziałania.
Sytuacja z wprowadzeniem nowych obowiązków w Stanach Zjednoczonych pozostaje napięta, a podejście to powoduje różne reakcje wśród międzynarodowych partnerów handlowych. Jednocześnie niektóre kraje wyraziły niepokój związany z konsekwencjami tych środków dla globalnej gospodarki i już sugeruje się, że dalsze działania Stanów Zjednoczonych mogą prowadzić do szerszego kryzysu gospodarczego, który wpłynie nie tylko na USA, ale także ich partnerów handlowych.