RZECZYWISTY

USA rozmieszczają myśliwce F-15E w odpowiedzi na zagrożenie ze strony Iranu

Departament Obrony USA wysłał 12 bojowników F-15E na Bliski Wschód w odpowiedzi na wzrost napięcia w regionie. Wynika to z możliwego ataku Iranu na Izrael w odpowiedzi na ostatnią wymianę ciosów między tymi stanami. Samoloty już zmierzają do Jordanii, gdzie wzmocnią siły amerykańskie, które są już rozmieszczone w regionie.

Obecnie nie ma oficjalnego potwierdzenia wojska amerykańskiego, ale dane z miejsc śledzenia lotów wskazują na ruch bojowników F-15E w kierunku Jordanii.

Sytuacja nasiła się po ostrzeżeniu przywódców Iranu, że są gotowi przeprowadzić „karny” atak na Izrael w odpowiedzi na strajki lotnicze, przeprowadzone przez Izrael na terytorium Iranu 26 października. Izraelskie ciosy z kolei stały się reakcją na masowy atak pocisków balistycznych, który Iran wykonał 1 października. Według doniesień irański atak można dokonać w tym tygodniu, a uruchomienie rakiet może wystąpić z Iraku.

Wcześniej sekretarz obrony USA Lloyd Austin nakazał wzmocnienie obecności wojskowej na Bliskim Wschodzie, wysyłając strategiczne bombowce do regionu B-52 Stratoforress, samolotów i niszczycieli marynarki wojennej USA. Takie działania wskazują na chęć Waszyngtonu ograniczenia potencjalnych zagrożeń i zwiększenia bezpieczeństwa sojuszników w regionie.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT