Kreml stwierdził „pewne postępy”, aby zakończyć wojnę na Ukrainie. Zgłoszono to rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrija Peskov podczas briefingu w piątek 18 kwietnia.
Według Peskova strona rosyjska już oddaje pewne doświadczenia, które, ich zdaniem, mogą wskazywać na zmianę w kierunku rozwiązania konfliktu. Jednocześnie zauważył, że istnieje wiele trudniejszych problemów, które wymagają dyskusji.
„Uważamy, że można powiedzieć pewne postępy” - powiedział rzecznik Kremla. W tym kontekście wspomniał o tymczasowym moratorium na temat strajków na obiektach infrastruktury energetycznej Ukrainy jako przykład „kroków strukturalnych”.
Peskov skomentował również oświadczenia Stanów Zjednoczonych za ich możliwą odmowę uczestnictwa w procesie pokojowym, chyba że wyniki zostaną osiągnięte. Odpowiedział, że takie pytania powinny zostać rozwiązane bezpośrednio przez Waszyngton.
Wcześniej urzędnicy amerykańscy wielokrotnie podkreślali, że ich zaangażowanie w rozwiązywanie konfliktów będzie zależeć od gotowości stron do prawdziwych kroków w drodze do pokoju. Tymczasem władze ukraińskie wielokrotnie podkreślają, że wszelkie negocjacje są możliwe tylko w przypadku warunków całkowitego przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy.