W budżecie obrony Niemiec na 2025 r. Prawie miliard kwoty, wcześniej ogłoszony jako wsparcie finansowe Ukrainy, było nieoczekiwanie zaginięte. 28 czerwca Bild , zauważając, że było to 900 milionów euro.
W czerwcu minister obrony Boris Pistorius stwierdził, że całkowita kwota pomocy dla Ukrainy wyniesie w przyszłym roku 9,2 miliarda euro, jednak w oficjalnym budżecie opracowanym w dniu 24 czerwca wymieniono tylko 8,3 mld EUR.
W czerwcowym oświadczeniu publicznym niemieckie Ministerstwo Obrony zostało podzielone: 7,3 miliarda euro zostało już zatwierdzone, a kolejne 1,9 miliarda euro planowano dodać. Obecnie, według urzędników, fundusze te wydają się być już uwzględnione w całkowitej wysokości 8,3 mld EUR. Nie jest to jednak szczegółowe w dokumencie.
Przedstawiciel niemieckiego Ministerstwa Obrony wyjaśnił rozbieżność, że nie ma funduszy -częściowo określającego się współfinansowanie i rekompensatę przez Europejski Fundusz Pokoju. Oznacza to, że pieniądze powinny być formalnie, ale nie są one uwzględnione w budżecie.
„Przy wyjściu nadal będzie około 9 miliardów euro” - zapewnił dział.
Jednak w Bundestasis takie wyjaśnienie wzbudziło wątpliwości. W szczególności zastępca Związku 90/Zielonych Sebastian Shefer stwierdziła, że projekt budżetowy nie zawierał jasnych wyjaśnień, w których Ministerstwo Obrony przed podanymi liczbami.
„Ukraina nie potrzebuje obietnic, ale prawdziwego wsparcia” - powiedziała.
Sytuacja dotyczy stałych wniosków Kijowa o zwiększenie pomocy wojskowej, w tym amunicji, obrony powietrznej i innych krytycznych broni. Na tym tle Niemcy ryzykują utratą reputacji jednego z głównych dawców pomocy obronnej na Ukrainie, jeśli kwestia budżetu pozostaje nierozwiązana.