W parlamencie samozwańczej Republiki Abchazji, która w rzeczywistości jest kontrolowana przez Rosję, nastąpiła strzelanina. Incydent został zabity przez posła Vakhtanga Holendrów, a opozycjonista Kan Quichia został ranny.
Incydent miał miejsce podczas dyskusji na temat projektu ustawy o wydobyciu. Wystąpił spór między zastępcami Adgury a dzielnicą, co spowodowało, że Khasias wyciągnął broń i zaczął strzelać za kwadrans. Dutland, próbując ich rozładować, doznał śmiertelnych ran.
Lokalne Ministerstwo Zdrowia zgłosiło śmierć Holendrów. Zespół śledczy poszedł na scenę.