Węgry postanowiły wysłać pomoc finansową do armii libańskiej, zastępując w ten sposób planowaną pomoc wojskową na Ukrainę. Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Siarto poinformował o tym podczas wizyty w Bejrucie, mówiąc, że Budapest był gotowy wspierać wzmocnienie stabilności i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie.
Według Siarto rząd węgierski przeznaczy 400 milionów forintów (około 991 500 euro) na poparcie armii libańskiej za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Pokoju, podkreślając, że fundusze te są wysyłane „zamiast wysyłać broń na Ukrainę”. Siarto zauważył, że Węgry mogą udzielić takiej pomocy, ponieważ nie są zaangażowane w podaż wojskową na Ukrainę, a fundusze zaoszczędzone mogą być wykorzystywane na wsparcie innych krajów.
„Wysyłamy te fundusze do Libanu za pośrednictwem Europejskiego Funduszu Pokoju i możemy to zrobić, ponieważ nie wysyłamy broni na Ukrainę, więc te pieniądze mogą być wykorzystane na wsparcie innych krajów” - wyjaśnił Siarto.
Należy zauważyć, że Węgry blokują dystrybucję ponad sześciu miliardów euro z Europejskiego Funduszu Pokoju od ponad roku, które mają na celu zwrócenie wydatków krajów UE, aby zapewnić pomoc wojskową Ukrainę w wojnie z Rosją. Ta decyzja dodatkowo zwiększyła napięcie polityczne w Unii Europejskiej.