RZECZYWISTY

Ukrainiec uciekł na materacu przez Dniepr na Białoruś: niezwykły sposób ucieczki

Na Białorusi osądzono ukraińcę, który przybył do kraju na nadmuchiwanym materacu przez Dnieper w marcu tego roku. Ta niezwykła sprawa może być niezwykłym kierunkiem ucieczki od Ukrainy za granicą dla mężczyzn.

Sprawa ukraińska została rozpatrzona przez Sąd Centralnego Dystryktu Gomel.

Zgodnie z akt sprawy Ukraińczyk przybył do Białorusi na materacu na 300 hryvnias 17 marca. W tym obszarze był to bardzo zimny dzień do kąpieli - +10 ° C w ciągu dnia i +5 ° C w nocy.

Mężczyzna kpił w pobliżu osady trzy kilometry na wschód od Bragin Village. Tam został przejęty przez białorusowskich urzędników celnych i opracował protokół ukraińskiego, że „nielegalnie przeniósł towary”, to znaczy materac, za granicą Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej.

Ale Ukraińczyk nie przyszedł do sądu 4 kwietnia, pisze Białoruska Radia Liberty Service. Został ukarany grzywną 400 rubli Białoruskich w zagłębieniu, a materac został skonfiskowany.

Sprawa sądowa mówi, że mężczyzna nie pracuje i mieszka na Ukrainie. To, co stało się z nim po przybyciu na Białoruś, nie jest znane. Decyzja sądu nie stanowi, że musiała zostać zwrócona na Ukrainę.

Białoruś przyczynił się do rosyjskiej inwazji Rosji na Ukrainę z jej terytorium.

Rzecznik państwowej służby granicznej Ukrainy Andriy Demchenko powiedział BBC z Ukrainy, że nie wie o tak niezwykłym przypadku nielegalnego przekraczania granicy.

„To nie jest nieodłączne” - dodał, czy inne takie przypadki były takie, gdy Ukraińczycy wpadali na Białorusi przez Dniepera.

Po rozpoczęciu wojny w pełnej skali Ukraina zamknęła wszystkie punkty przecinające graniczne z Białorusi. Po wycofaniu się wojsk rosyjskich z regionów Kijowa i Chernihiv, tylko jedno centrum graniczne działa między krajami - w regionie Volyn. Przez niego Ukraińczycy, którzy zostali nielegalnie zabrani do Rosji, zwracają na Ukrainę.

Wraz z początkiem rosyjskiej pełnej inwazji, Ukraina ogłosiła stan wojenny, mobilizację ogólną i zamknięte granice dla ukraińskich mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat.

Następnie uznaje się strażników granicznych, wzrosły przypadki nielegalnego przekraczania granic.

Ludzie korzystają z nielegalnych usług liderów i uciekają od Ukrainy przez lasy, góry i rzeki.

Ten facet został złapany w lutym 2024 r., Kiedy próby nielegalnie pływać, aby pływać do Mołdawii (zdjęcie: State Border Guard Service)
Ten facet w lutym 2024 r. Został złapany, gdy próba nielegalnie pływać Dnister, aby uciec do Mołdawii / Zdjęcie: State Border Guard Service
Być może „najpopularniejszym” jest rzeka Tisza na granicy z Rumunią. W przeciwieństwie do pełnego płynnego Dniepera, Tisza jest górą i płytką rzeką, ale z szybkim przepływem. Nie wszyscy mężczyźni byli w stanie to przekroczyć.

W lutym 2024 r. Ratownicy otrzymali 25-letniego mieszkańca regionu przezkształconego z Tisza. Był to 20. przypadek Tisza od początku inwazji na pełną skalę. Według doniesień strażników granicznych zginęło sześciu kolejnych mężczyzn.

Są też przypadki, w których mężczyźni otrzymują odmrożenie podczas ucieczki i pozostają bez palców u stóp.

Czy zbiegają z powrotem na Ukrainę

Aby skutecznie przeciwdziałać nielegalnym przekraczaniu granicy, mówi Demchenko, ukraińscy strażnicy granicy współpracują z „strażnikami granic sąsiednich krajów w Europie i Mołdawii”.

„Jeśli ujawnimy próbę nielegalnego przekroczenia granicy, a strój nie może opóźnić przestępców, natychmiast przekazujemy informacje na drugą stronę, aby zatrzymali naruszenia z ich strony” - wyjaśnia.

Demchenko mówi, że są „sprawy”, gdy sąsiedzi przekazują naruszeni.

„Należy jednak zrozumieć, że każdy kraj kieruje jego przepisami” - mówi rzecznik. Dodał, że nie może wyjaśnić, które kraje przekazują zbiegów, a które nie.

Latem 2023 r. Siły powietrzne komunikowały się ze strażnikami granic Rumunii. Powiedzieli, że pierwsze spotkanie zamrożone, przestraszone i mokre Ukraińczycy, którzy byli w stanie przekroczyć Tiszę.

„Myślą, że je odesłamy, ale nigdy tego nie robimy” - powiedziała pracownik służby granicznej Maria.

Maria i jej strażnicy graniczni są często pierwszymi ludźmi, przed którymi stoją Ukraińczycy, którzy nielegalnie przekraczają granicę Rumunii (zdjęcie: BBC)
Maria i jej strażnicy graniczne są często pierwszymi ludźmi, przed którymi stoją Ukraińczycy, którzy nielegalnie przekraczają granicę z Rumunią / zdjęciem: BBC

W kwietniu na Ukrainie przyjęto nowe ustawę o mobilizacji, która komplikuje życie mężczyzn, którzy unikają obowiązku wojskowego.

Można założyć, że obecnie ucieczka z Ukrainy może wzrosnąć.

Jednak rzecznik państwowej Służby Granicznej Ukrainy twierdzi, że założenia te nie są kopie zapasowe w liczbach.

„Nie rejestrujemy gwałtownego wzrostu prób przez nielegalne przekroczenie granicy” - powiedziała Siły Air Siły Ukraina Andriy Demchenko.

Eurostat oszacował, że od początku pełnej inwazji na Ukrainę pozostało 650 tysięcy ludzi poborowych. Niektóre z nich są nielegalne.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT