Rada przyjęła w pierwszym czytaniu projekt ustawy, który przewiduje drastyczną podwyżkę cen benzyny i oleju napędowego od 1 lipca 2024 roku. Będzie to dotyczyć zarówno odbiorców przemysłowych, jak i osób fizycznych na stacjach benzynowych. Analitycy przewidują, że cena benzyny wzrośnie co najmniej o 1,5 UAH/l, a oleju napędowego o 2,0 UAH/l. Będzie to trzecia podwyżka cen paliw od początku inwazji na pełną skalę.
Od początku wojny dwukrotnie podnoszono podatki paliwowe. Za pierwszym razem – do 7% podatku VAT i akcyzy w wysokości 100 euro za 1 tys. litrów. Drugi raz miał miejsce w lipcu 2023 r., kiedy to akcyza na paliwo została ustalona na poziomie od prawie 140 do 213 euro, a podatek VAT podwyższono do 20%.
W maju 2022 roku średni koszt paliwa wynosił 25 UAH/litr, a obecnie jest to już prawie 60 UAH/litr.
„Nie zapominajmy, że paliwo jest składnikiem ceny niemal wszystkich grup towarów. Społeczne konsekwencje wzrostu cen benzyny, oleju napędowego i gazu będą odczuwalne, bo zapłaci za to końcowy odbiorca” – podsumowuje publikacja.
Szef Sekretariatu Rady Przedsiębiorców przy Gabinecie Ministrów Andrij Zabłowski zauważył, że podwyżka akcyzy na benzynę i olej napędowy w najbliższej perspektywie będzie miała pozytywny wpływ na budżet, zapewniając wzrost dochodów. Jednak w dłuższej perspektywie może to doprowadzić do wzrostu wolumenu szarego rynku i „nieautoryzowanego” paliwa, co wpłynie na zmniejszenie przychodów.