RZECZYWISTY

Usyk obronił tytuł absolutnego mistrza świata

W nocy z 22 grudnia 2024 r. Ukraiński bokser Alexander Uyk ponownie potwierdził swój status mistrza niezwyciężonego, pokonując brytyjskiego Tysona Fury'ego w meczu biegowym o tytuł Absolute Mistrz świata.

Bitwa miała miejsce w napiętej atmosferze, pokazując wysoki poziom wyposażenia obu sportowców. Tyson Fury próbował wykorzystać swoje korzyści wysokości, wagi i fali. W kilku momentach jego apercott wyglądał niebezpiecznie. Jednak usika, która zrobiła wrażenie na dokładności, okazała się decydująca.

Po 12 rundach sędziowie jednogłośnie dali Ukraińcom wynik 116-112. To powtórzyło wynik ich poprzedniej bitwy, ale tym razem bez wątpienia decyzja.

Usyk, którego brytyjska edycja Talksport została ochrzczona przez Oleksandra Wielkiego, po raz kolejny udowodnił swój legendarny status. Nie tylko zachował tytuły, ale także wzmocnił swoją pozycję wśród najlepszych bokserów świata, niezależnie od kategorii wagi.

Dla Tysona Fury'ego była to próba wejścia na listę legendarnych trzech mistrzów wagi ciężkiej wraz z nazwami takimi jak Mohammed Ali i Evander Holifield. Jednak Usykowi zapobiegł jego ambicje po raz drugi.

Po bitwie Usik, zwłaszcza komentując swoje zwycięstwo słowami „Wygrałem i to”, przypomniał sobie sukces jego syna-wyjeżdżającego, który powiedział przed walką: „Tato, jesteś następny”.

Daniel Duba, który poprosił o zemstę, który dodał intrygę do możliwych przyszłych pojedynków, podniósł Ukraińskiego.

W meczu wzięło udział wielu przedstawicieli świata sportu, w tym piłkarza Michaila Mudryka, Wnger z Londynu „Chelsea” i drużyna narodowa Ukrainy. Został zauważony w pobliżu ringu i w Beckstagi Zon.

Ta bitwa stała się kolejną jasną stroną w karierze Aleksandra Usika, podkreślając jego status jednego z najwybitniejszych dzisiejszych bokserów.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT