RZECZYWISTY

Izrael zaproponował, że podzieli się kontrolą nad Strefą Gazy z wieloma krajami arabskimi

Wysoko postawione urzędnicy z izraelskiego premiera Benjamina Netanyaga uznali na dużą skalę plan przyszłej Gazy po wojnie, który obejmował propozycję dzielenia się kontrolą nad terytorium z sojuszem arabskim, takim jak Egipt, Arabia Saudyjska i Stany Zjednoczone.

Inicjatywa ta została dokonana w kontekście rozpoczęcia negocjacji w Kairze na temat rozejmu między Izraelem a Hamasem. Egipt wraz z Katar i Stanami Zjednoczonymi stara się osiągnąć umowę o zawieszenie broni i zwolnić zakładników gazu.

Propozycja obejmuje rozkład władzy w zamian za normalizację stosunków z Arabią Saudyjską. Zgodnie z planem sojusz arabsko-izraelski wraz ze Stanami Zjednoczonymi zidentyfikuje przywódców przywrócenia terytorium, zreformować system edukacji i zapewnić porządek. Po 7-10 latach mieszkańcy Gazy będą mogli głosować na włączenie do United Palestyńskiej administracji, która będzie kontrolować zarówno gaz, jak i zachodni brzeg rzeki Jordan. Plan przewiduje również kontynuację działań wojsk izraelskich w gazie.

Jednak dalecy członkowie koalicji Netanyaga prawdopodobnie odrzucą ten pomysł, podobnie jak niektóre kraje arabskie. Według arabskich urzędników i analityków plan ten nie tworzy wyraźnej ścieżki do utworzenia państwa palestyńskiego, które jest ważnym warunkiem uczestnictwa krajów, takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska, w powrocie do powrotu.

Saudyjski komentator Ali Shihabi uważa, że ​​szczegóły tego planu powinny być wyraźniejsze, aby zapewnić jego nieodwracalność, ponieważ niepewność może być przeszkodą. Wcześniej rząd Arabii Saudyjskiej stwierdził, że nie znormalizuje stosunków z Izraelem, dopóki nie popiera stworzenia państwa palestyńskiego.

Mimo to były ambasador USA w Izraelu Thomas Nides uważa, że ​​ta propozycja jest ważna, ponieważ odzwierciedla „wewnętrzne myślenie izraelskie”.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT