Ekonomista Alexei Kush wyraził opinię, że Ukraina jest opłacalna, aby zachować zakaz kryptowaluty, ponieważ pozwala kontrolować i monopolizować rynek, tworząc przeszkody dla konkurentów i możliwość uniknięcia przejrzystych kontroli finansowych.
Kto jest korzystny dla krążenia kryptowaluty na Ukrainie, aby zostać zakazanym i co będą miały konsekwencje?
W ubiegłym tygodniu National Bank of Ukraine (NBU) opublikował projekt przepisu, który na pierwszy rzut oka ma na celu uregulowanie działań jednorodnych w dziedzinie usług finansowych i płatniczych. Jednak bardziej szczegółowa analiza dokumentu wskazuje potencjalne problemy, które powstają z powodu braku jasnej strategii regulacji kryptowalut i wirtualnych aktywów na Ukrainie.
Pozycja i jego krycie
Bank Narodowy stwierdza, że nowy przepis ma na celu zidentyfikowanie i regulację działań jednorodnych na rynku usług finansowych i płatności niezbędnych. Ale czy to naprawdę? Jak się okazało, przepis, który próbuje uregulować działania kryptowalut, jest kontrowersyjny ze względu na brak szczegółów i rzeczywistą możliwość zastosowania.
O co chodzi?
NBU dąży do przejęcia kontroli nad działalnością jednorodną, nawet w przypadkach, w których odpowiednia licencja w ogóle nie istnieje w ustawodawstwie ukraińskim, jak ma to miejsce w przypadku kryptowalut. Prawo Ukrainy „na wirtualnych aktywach” nie weszło jeszcze w życie, a rynek kryptowalut na Ukrainie, który zajmuje już piąte miejsce na świecie, pozostaje niekontrolowany. Więc - tworzy pole „ręcznego” regulacji działań jego uczestników.
Doświadczenie europejskie i ukraińskie realia
Podczas gdy Unia Europejska wprowadza mikę (rynek regulacji kryptowalutowych), który reguluje rynek kryptowalut i zapewnia ochronę konsumentów, Ukraina nie rozwiązała jeszcze tego problemu. Podejrzewam, że ktoś w wyższych szczeblach władzy jest zainteresowany tym stanem. Dlatego, na tle innych kryptowalut, wyglądamy jak dzikie plemię, podczas gdy najbliżsi sąsiedzi - kraje UE stały się przykładem przejrzystego i odpowiedniego regulacji, która pozwala rynkowi opracować i zwiększyć przychody do budżetu.
Na Ukrainie, z powodu braku jasnych ram legislacyjnych, rynek kryptowalut jest zmuszony do funkcjonowania zgodnie z niepewnością prawną. Inicjatywy legislacyjne, takie jak nowe cyfrowe rzeczy i usługi, wprowadzają określone zamówienie, ale nie zapewniają odpowiedniej ochrony konsumentów i nie regulują kwestii krążenia kryptowalut.
Na tle rosnącej popularności kryptowalut na Ukrainie istnieje znaczące powszechne transakcje finansowe, w szczególności od dealerów narkotyków, którzy używają kryptowaluty bez odpowiednich licencji. Stwarza to wiele problemów dotyczących regulacji i kontroli finansowej, ponieważ podmioty te zwykle działają w sektorze cienia gospodarki. Brak kontroli licencji pozwala im unikać oficjalnych kontroli i zobowiązań podatkowych, które podważają legalność rynków finansowych i może prowadzić do znacznego ryzyka finansowego dla inwestorów i konsumentów.
Niebezpieczeństwo braku jasności
NBU ma obecnie ograniczone możliwości wpływania na działalność podmiotów rynkowych kryptowalut, szczególnie jeśli chodzi o zagraniczne firmy lub te, które nie podlegają bezpośredniemu nadzorowi przez Bank Narodowy. Jak stwierdzono w rozporządzeniu, NBU zamierza wykorzystać „profesjonalny osąd” do oceny i klasyfikowania działań graczy na tym rynku. I otwiera to możliwości nadużycia i korupcji.
Istnieją również pytania dotyczące kwalifikacji pracowników NBU, ponieważ aby skutecznie regulować kryptowaluty, musisz mieć specjalistyczną wiedzę i doświadczenie, których niestety często brakuje urzędników państwowych.
Profesjonalny osąd i jego konsekwencje
Jednym z największych problemów jest to, że NBU może wykorzystać swój profesjonalny osąd w celu ustalenia zgodności działań dla niektórych rodzajów usług. Stwarza to sytuację, w której decyzja jest legalna, czy nie, może zależeć od interpretacji konkretnego urzędnika, co zwiększa ryzyko nadużycia.
Podsumowujemy.
W obecnej formie projekt ma na celu stłumienie aktywów kryptowalut na Ukrainie lub wyeliminowanie „nie ich” graczy. Przepis ten nie jest zgodny z prawem UE i może spowodować, że europejskie firmy opuściły rynek ukraiński poprzez kłócenie nas z partnerami. Dokument zawiera również nieefektywne mechanizmy kontroli, które nieuchronnie doprowadzą do nadużycia organu regulacyjnego przez ich uprawnienia, wzmacniają korupcję i nielegalne wzbogacenie w NBU.
Przestraszony jest organ dochodzeniowy przed nielegalnym zwolnieniem lub korzystanie z pieniędzy elektronicznych, zdefiniowane biuro bezpieczeństwa gospodarczego (BAB), które wielokrotnie narażało się na stronnicze podejście do biznesu.
Czy kraj, który stoi na progu UE, powinien do tego dążyć? Moim zdaniem wprowadzenie takiej pozycji jest niezwykle niebezpieczne i niedopuszczalne. Każdy dokument regulacyjny ma inicjator. Co ciekawe, kto jest inicjatorem tego przepisu i jakie jest jego prywatne zainteresowanie rynkiem kryptowym na Ukrainie?