Peter de Bryn, szef rozwoju turystyki w UNESCO, przewiduje, że liczba protestów przeciwko turystyce może znacznie wzrosnąć w najbliższej przyszłości. Demonstracje te mogą rozprzestrzeniać się poza Hiszpanię, gdzie obserwowana jest fala antymonopolowych wieców, do innych krajów europejskich i światowych.
UNESCO od dłuższego czasu wspierało turystykę jako sposób zapoznania się z zabytkami i dziedzictwem kulturowym. Jednak organizacja stoi obecnie przed nowymi wyzwaniami: przeludnienie miejsc turystycznych, szybkie podwyżki cen mieszkań i problemy związane z tak zwanymi „pociągami selfie”, gdy turyści uczęszczają tylko do zabytków na robienie zdjęć.
Tam, gdzie Breek zauważa, że głównym problemem jest niewystarczająca liczba miejsc do pomieszczeń turystów. Właściciele mieszkań w popularnych miastach turystycznych często wolą turystów, którzy są gotowi zapłacić więcej zamiast lokalnych mieszkańców. Prowadzi to do znacznego wzrostu cen czynszu, a czasem sytuacji, w których mieszkańcy są zmuszeni mieszkać w przyczepach z powodu braku dostępnych mieszkań.
UNESCO wyraża również zaniepokojenie motywacją turystyczną. Wielu podróżników odwiedza historyczne zabytki tylko po to, aby robić zdjęcia w sieciach społecznościowych bez zrozumienia prawdziwej wartości tych miejsc.
Niektóre miasta już podejmują działania w celu radzenia sobie z problemami. Na przykład Barcelona postanowiła zakazać mieszkań dla turystów w celu ułatwienia sytuacji mieszkaniowej dla mieszkańców. Wenecja z kolei ograniczyła liczbę osób w grupach turystycznych i wprowadziła opłatę za wejście do historycznego centrum miasta.