Pomimo oświadczeń dotyczących surowych sankcji i wsparcia Ukrainy, kraje Zachodu zapłaciły Kremlinowi trzy razy więcej niż pomoc finansowa Kijowie od początku pełnej inwazji Rosji. O tym zgłasza BBC w odniesieniu do danych Center for Energy and Pure Air Research (CREA).
Od 24 lutego 2022 r. Do 29 maja 2025 r. Przychody Rosji z eksportu paliw kopalnych wyniosły ponad 883 miliardów euro, z czego 228 miliardów euro otrzymało od krajów, które oficjalnie nałożyły na nie sankcje. W szczególności 208 mld EUR-od państw członkowskich Unii Europejskiej.
Pomimo emarowania USA i Wielkiej Brytanii na rosyjski import ropy naftowej i gazu, a także zakaz UE dostawy surowej ropy morskiej z Federacji Rosyjskiej, Europa nadal kupuje rosyjskie paliwo. Gaz nadal wchodzi w rurociągi, szczególnie przez Turcję. W styczniu i lutym 2025 r. Wielkość sprzedaży UE wzrosła o 26,77% w porównaniu z tym samym okresem 2024 r.
Przychody z gazu rurociągu wzrosły o 9%dla 2024 r., A całkowite przychody Rosji z eksportu energii spadły o zaledwie 5%. Wskazuje to, że nawet pod presją sankcji Kreml zachowuje istotne źródła wojny.
Kolejnym mechanizmem omijania sankcji było przetwarzanie rosyjskiej ropy w krajach trzecich, po czym jest ona eksportowana jako produkty do Europy. Często olej rozcieńcza surowce z innych źródeł, ukrywając swoje pochodzenie.