RZECZYWISTY

Zełenski przedstawił swoje stanowisko w sprawie TOT

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina nigdy nie uzna prawnie terytoriów czasowo okupowanych przez Rosję za rosyjskie, nawet jeśli opowiadają się za tym wszyscy jej sojusznicy. Stanowisko to wyraził 21 stycznia podczas spotkania z przedstawicielami Międzynarodowej Rady ds. Mediów, odpowiadając na pytanie, czy porozumienie, na mocy którego Federacja Rosyjska pozostawi pod swoją kontrolę okupowane terytoria na wschodzie Ukrainy, będzie do przyjęcia dla Kijowa.

„Rząd nie ma prawa oddawać ziem, za które zginęli Ukraińcy” – podkreślił Zełenski. Jednocześnie zauważył, że teraz należy skupić się na zakończeniu gorącego etapu wojny. Według niego sam prezydent Rosji Władimir Putin nie rozumie, jak wyjść z tej wojny, dlatego USA i Europa powinny zwiększyć presję na Kreml.

„Powinniśmy rozmawiać z Putinem z pozycji siły. W tej historii nie można subiektywizować Putina. Wszystko złamał, jest winny. Musi wiedzieć, że naruszył, popełnił błąd itp. Ale nie możesz go tak po prostu zatrzymać. Jeśli zaczniemy z nim rozmawiać na równych zasadach, będzie to strata dla Ukrainy” – podkreślił Zełenski.

Ponadto prezydent zauważył, że wszyscy pracownicy odpowiedzialni za współpracę z Ukrainą zostali zwolnieni lub przeniesieni na inne stanowiska w Pentagonie. Zmiany te mogą wskazywać na pewne przegrupowania w amerykańskiej polityce wspierania Ukrainy.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT