Według wstępnych danych, według wstępnych danych, obecny prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew wygrywa w kraju nadzwyczajne wybory. Będzie to jego piąta kadencja prezydencka z rzędu.
Szef Centralnej Komisji Wyborczej Mazahir Fanachow powiedział, że dane z 54 proc. z 6537 lokali wyborczych w kraju wskazują, że Alijew otrzymał 92,1 proc. głosów. Jego główny rywal, Zahid Oruj, pozostaje w tyle z zaledwie 2,2 proc. Według częściowego obliczenia żaden z pozostałych pięciu kandydatów nie otrzymał więcej niż dwa procent głosów.
Obserwatorzy skrytykowali wybory jako niewolne i niesprawiedliwe ze względu na tłumienie niezależnych mediów i brak realnej opozycji.
Partie w Azerbejdżanie będące główną opozycją wobec Alijewa sprawującego autorytarną kontrolę nad krajem od czasu zastąpienia swojego ojca Heydara w 2003 roku zbojkotowały wyścig.
Wybory prezydenckie w Azerbejdżanie miały odbyć się dopiero w 2025 r., ale Alijew zapowiedział przedterminowe głosowanie po odzyskaniu przez Baku kontroli nad Górskim Karabachem.