Lokalne media podały, że na wybrzeżu Rumunii znaleziono łódź bez załogi. Wojsko znalazło odwróconą łódź, która „stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa nawigacji”.
Łódź miała formę cywilnej łodzi, ale jak donosi dziennikarzy, mogą być wypełnione materiałami wybuchowymi. Oficjalnie władze rumuńskie odmówiły komentowania tego. Potwierdzono tylko znalezienie łodzi i jej holowanie.
Ale, według Mapn, 5 kwietnia, pod Constanta zarządzano łódź.
Rumuńskie wydanie obrony Rumunia sugeruje, że może to być ukraiński dron: „Drony morskie są coraz częściej używane przez ukraińskie siły specjalne do zniszczenia statków rosyjskiej marynarki wojennej”.
Ukraińskie wydanie Defense Express sugeruje, że był to dron morski o nieznanym pochodzeniu stworzonym na podstawie starej łodzi motorowej poszukiwawczej i ratowniczych. Dziennikarze uważają, że to urządzenie nie jest jak użycie sił zbrojnych.
Rosyjskie publikacje wojskowe piszą, że do utworzenia tego urządzenia wykorzystano starą łódź ratunkową o trzech ton, a do systemu zarządzania wykorzystano stary terminal modyfikacyjny. Również na tym aparatu stała jednostka bojowa z rakieta przeciwzakręgowego pierwszego pokolenia typu P-15 (jest zarówno Rumunia, jak i Federacja Rosyjska).
Ale oficjalnie nie zostało to potwierdzone.