RZECZYWISTY

Boris Johnson poparł Trumpa „tego, czego potrzebuje świat”

Na tle licznych przewidywań na Zachodzie, że powrót Trumpa do władzy w USA doprowadzi do katastrofy i zakończenia wsparcia dla Ukrainy, byłego prezydenta nagle zyskało wsparcie byłego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona.

Powiedział, że Trump może być właśnie tym, czego „świat potrzebuje” w tej chwili.

„Wszyscy musimy dorosnąć i przyzwyczaić się do tej perspektywy” – napisał w piątek były brytyjski przywódca w swoim cotygodniowym felietonie Daily Mail.

„Jeśli postąpi właściwie i będzie wspierać Ukraińców – a wierzę, że to zrobi – prezydentura Trumpa może być wielkim zwycięstwem dla świata” – dodał Johnson.

Jego słowami świat potrzebuje przywódcy, „którego gotowość do użycia siły i zwykła nieprzewidywalność stanowią główny środek odstraszający wrogów Zachodu”, który „jest entuzjastą wolnego rynku i kapitalizmu” i który jest zainteresowany „właściwym wolnym rynkiem” umowy handlowej z Wielką Brytanią”.

W swoim felietonie Johnson napisał, że Trump był pierwszym USA , który stanął w obronie Ukrainy, podarowując jej w 2018 roku „tę broń przeciwpancerną Javelin”, która była „tak cenna” w bitwie o Kijów.

„Cokolwiek teraz mówią o prezydencie Trumpie, nie mogę uwierzyć, że chciałby przejść do historii jako prezydent, który przestał wspierać kraj, któremu już pomógł” – napisał Johnson.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT