Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Republiki Czeskiej Jan Lipawski podczas przemówienia na międzynarodowej konferencji „Odporna Europa” stwierdził, że Rosja odpowiada za 80% światowych operacji wpływu, czyli czterokrotnie więcej niż wszystkie inne kraje łącznie. Lipawski podkreślił, że aby skutecznie przeciwstawić się Kremlowi, Zachód musi wykazać się większą niż dotychczas determinacją.
„Wojna z Ukrainą i agresywna polityka Kremla wskazują na potrzebę aktywniejszych działań w walce z zagrożeniami hybrydowymi” – stwierdził minister. Wezwał do uruchomienia komunikacji strategicznej, zaostrzenia sankcji i zastosowania już istniejących środków prawnych.
Konferencja „Odporna Europa”, która odbyła się 9 października w Pradze, zgromadziła ponad 250 uczestników z 30 krajów. Głównym tematem dyskusji była zagraniczna ingerencja, wpływy i dezinformacja, które stanowią rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa Republiki Czeskiej i całej Europy.
Rosyjskie kampanie informacyjne
Na tle tych wypowiedzi wyszło na jaw, że Stany Zjednoczone oskarżają Rosję o wykorzystywanie państwowych mediów propagandowych do wpływania na wybory w 2024 roku. Amerykańskie agencje wywiadowcze uważają, że Kreml preferuje Donalda Trumpa, ponieważ uważa go za bardziej sceptycznego wobec wsparcia USA dla Ukrainy.
Donoszono także, że Rosja stara się podważać integrację europejską Mołdawii, oferując mieszkańcom kraju nagrody finansowe za głosowanie przeciwko przystąpieniu do UE w referendum 20 października oraz przeciwko prozachodniej prezydent Mai Sandu w wyborach.