Minister spraw zagranicznych w Wielkiej Brytanii, David Cameron, odbył rzadką wizytę na Wyspach Falklandzkich, dając szacunek dla pamięci brytyjskiego wojska, który zmarł w konflikcie w 1982 r. I potwierdzając zobowiązanie Wielkiej Brytanii w ochronę suwerenności wysp.
Brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odbyło spotkania z przedstawicielami władz lokalnych i uhonorowało pamięć upadłego wojska, kładąc kwiaty w Faulkland War Memorial.
„Na Wyspach Falklandzkich wyraziłem szacunek każdemu, kto oddał nasze życie podczas konfliktu w 1982 r.. Nigdy nie zapomniemy służby naszego wojska. Zawsze będziemy chronić prawa mieszkańców wysp Falkland i ich pracy, która zapewnia dobrobyt współczesnego społeczeństwa” - napisał Cameron.
Przed wizytą ministra stwierdzono, że kwestia suwerenności wysp Falkland nie została omówiona, ponieważ miejscowi wyrazili chęć pozostania częścią Wielkiej Brytanii.
Po wizycie na Wyspach Falkland Cameron zamierza odwiedzić Brazylii, gdzie weźmie udział w spotkaniu liderów grupy w Rio de Janeiro w dniach 21-22 lutego, a następnie udać się do Paragwaju i Stanów Zjednoczonych.
Wyspy Falkland (Malvin) znajdujące się na południowo -zachodnim Atlantyku, od ponad 200 lat są przedmiotem sporu terytorialnego między Argentyną a Wielką Brytanią. W 1982 r. Odbył się konflikt zbrojny między tymi krajami, po czym Argentyna została pokonana, przegrywając 649 żołnierzy w ciągu dwóch i pół miesiąca. Utrata strony brytyjskiej wyniosła 255 osób.
W marcu 2013 r. Mieszkańcy Wysp Falklandów przemawiali w referendum, aby terytorium pozostało pod rządami Wielkiej Brytanii. Argentyna nie rozpoznała wyników plebiscytu i nadal roszcza Wyspy.