4 marca prezydent USA Donald Trump rozpoczął przemówienie przed Kongresem. Ogłosił „Złoty wiek” Ameryki i podkreślił, że jego administracja dotarła więcej niż poprzednie rządy w ciągu 43 dni. Prezydent odwołał także jego historyczne zwycięstwo wyborów, mówiąc, że otrzymał mandat Amerykanów na dramatyczne zmiany w tym kraju.
Jednak jego przemówienie szybko próbowano przerwać Demokratów, które przez okrzyki i plakaty, w szczególności z napisami „Kradnie” i „Fałszywe”, wyraziły ich niezadowolenie. Republikanie z kolei odpowiedzieli intonowaniem „USA! USA! USA!". Mówca Izby Reprezentantów Mike Johnson zażądał podążania za rozkazem i nakazał wycofać się z sali przedstawiciela Partii Demokratycznej z Texas El Green, który odmówił usiąść.
Trump powiedział: „Właśnie zaczynamy. Nasza duma powróciła, nasza pewność siebie powróciła. „American Dream” na skraju tego, co nigdy nie widziała świata. Dotknął także tematów sukcesu na granicy i walki z nielegalną migracją, zauważając, że Demokraci odmawiają uznania jego osiągnięć.
Wśród innych oświadczeń Trump ogłosił radykalne zmiany w polityce zagranicznej: „Zamrażam całą pomoc międzynarodową. Wykonuję umowę o zmianach klimatu - „zielone oszustwo”. Zatrzymuję nas, kto. Zatrzymujemy wszystkie ograniczenia Biden.
Prezydent ogłosił także budowę gazociągu na Alasce i rozwój metali ziem rzadkich w Stanach Zjednoczonych. Ponadto Trump nazwał siebie lepiej niż George Washington, a Joe Baiden był najgorszym prezydentem w historii kraju.
Wśród swoich osiągnięć Trump zauważył konsolidację wolności słowa w Stanach Zjednoczonych i uznanie legislacyjne tylko dwóch płci. Jego przemówienie wywołało gwałtowną reakcję wśród polityków i społeczeństwa, zaostrzając polityczną konfrontację w tym kraju.