Decyzja Ukrainy o zaprzestaniu przesyłu rosyjskiego gazu przez jej terytorium stała się jedną z największych i najkosztowniejszych porażek Rosji. O tym oświadczył doradca Białego Domu John Kirby podczas odprawy 8 stycznia.
Według niego takie posunięcie Ukrainy będzie kosztować Moskwę około 6,5 miliarda dolarów rocznych przychodów ze sprzedaży gazu do Europy.
„To oczywiście całkowicie pozbawi Rosję około 6,5 miliarda dolarów rocznych dochodów uzyskiwanych ze sprzedaży gazu do Europy. To jedna z największych i najdroższych porażek Moskwy” – podkreślił Kirby.
Zauważył także, że kiedy 25 lat temu po raz pierwszy do władzy doszedł prezydent Rosji Władimir Putin, co roku przez terytorium Ukrainy do Europy transportowano ponad 130 miliardów metrów sześciennych gazu. Dziś wskaźnik ten spadł do zera.
Stany Zjednoczone wyraziły poparcie dla decyzji Ukrainy, zauważając jej determinację w walce o niezależność gospodarczą.
Kirby dodał, że Stany Zjednoczone aktywnie pracują nad zwiększeniem dostaw energii do Europy, co zmniejszyło ich uzależnienie od rosyjskiego gazu. Według niego około 50% importu skroplonego gazu ziemnego do Europy pochodzi z USA.