Wymiennik żołnierzy sił zbrojnych, podejrzany o kradzież funduszy podczas tworzenia systemu dzwonu, wybrał środek zapobiegawczy - 2 miliony UAH zobowiązania i elektronicznej bransoletki. Zgłoszono to przez usługi prasowe specjalistycznego prokuratury antykorupcyjnej (SAP) we wtorek 4 marca.
„4 marca sędzia śledczy Najwyższego Sądu Antykorupcji (VAKS) poparł stanowisko prokuratora SAP i zastosował miarę powściągliwości do wymiennika AFSU, podejrzewanego o przyjęcie funduszy budżetowych podczas utworzenia zautomatyzowanego systemu Centrum Zarządzania operacyjnym sił zbrojnych Ukraine”, czytamy.
Sąd częściowo przyznał wniosek detektywów Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU), uzgodnionych przez prokuratora SAP, i zastosował następujące środki zapobiegawcze dla głównego generała:
- płatność zabezpieczenia w wysokości 2 milionów UAH;
- noszenie elektronicznej bransoletki;
- przybycie do detektywa, prokuratora, sądu na pierwsze połączenie;
- Zakaz opuszczenia regionu Kijowa i Kijowa bez zgody śledczego, prokuratora lub sądu;
- informowanie śledczych o zmianie miejsca zamieszkania lub pracy;
- powstrzymaj się od komunikowania się z innymi podejrzanymi i świadkami w sprawie;
- przeniesienie do zagranicznego paszportu i innych dokumentów w celu podróży poza kraj.
Według dochodzenia w 2016 r. Ministerstwo Obrony zawarło umowę na opracowanie systemu z firmą komercyjną, która nie miała doświadczenia w tworzeniu oprogramowania. Przez cztery lata zadanie techniczne zmieniło się 13 razy, co doprowadziło do wzrostu kosztów pracy o 300 milionów UAH. Bez odpowiedniego uzasadnienia liczba próbek eksperymentalnych systemu została zwiększona z 4 do 12, co spowodowało dodatkowe koszty 115 milionów UAH.
Następnie okazało się, że opracowany system nie spełniał wymagań technicznych: nie był kompatybilny z protokołami NATO i nie miał integracji z innymi systemami wojskowymi. Ponadto duża część oprogramowania pozostała nieużywana tylko 10 z ust. 200 zadań informacyjnych i obliczeniowych.
Pomimo tych znaczących niedociągnięć pod koniec 2022 r. System „dzwonka” został oficjalnie przyjęty przez siły zbrojne. W 2024 r. Planowano przydzielić dodatkowe fundusze na jego poprawę, co według NABU wskazuje na możliwą próbę ukrycia nadużycia korupcji, ale także ich kontynuowanie.
Podczas dochodzenia detektywi i prokuratorzy napotykali próby zapobiegania okolicznościom sprawy. W szczególności kluczowa dokumentacja finansowania i rozwoju projektu została ukryta, a osoby odpowiedzialne próbowały przyspieszyć pracę, a nawet zmodernizowały system za darmo, aby uczynić go podobnym do pierwotnego planu. Jednak ze względu na podstawowe błędy w architekturze system „Bell” okazał się być w ramach pracy i nieodpowiedni do efektywnego wykorzystania.
Dochodzenie w tej sprawie trwa, a śledczy nadal zbierają dowody, aby ścigać sprawców.