RZECZYWISTY

Mitchel Hutchcraft dotarł na szczyt Everesta po pokonaniu 13 tysięcy kilometrów

Były Marines Mitchel Hutchcraft zakończył niesamowitą podróż, która trwała 8 miesięcy i obejmowała triathlon 13 tysięcy kilometrów. Ostatnim punktem jego epickiej podróży był szczyt Everest o wysokości 8849 metrów. Rozpoczął swoją podróż 14 września 2024 r. W British Duver i ukończył ją 16 kwietnia 2025 r., Przechodząc trudny sposób, który obejmował kilka trudnych etapów.

Podróżnik popłynął 34 kilometry przez siatkę LA, pokonał 11,9 tysiąca kilometrów na rower z Francji do Indii, przebiegł 900 kilometrów z Indii do Katmandu, a następnie 365 kilometrów do obozu bazowego Everest. Powstanie na szczyt góry było zwieńczeniem tego triathlonu. Hutchcraft zakończył swoją podróż w Everest o 7:20 16 kwietnia.

„To było bardziej czarujące, niż mogłem sobie wyobrazić. Chociaż straciłem ojca 11 lat temu, był ze mną na każdym kroku. To było trudne. To było naprawdę trudne. To najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem. Ale nie mogę być szczęśliwszy i dumny z tego, co ukończyłem tę epicką podróż” - powiedział Hutchcraft.

Podróż nie była trudna. Towarzyszył mu trzy -letni złoty retriever Baddi, który biegał w pobliżu, a nawet jechał na rowerze z właścicielem, zwiększając ciężar transportu o 32 kilogramy. Podczas swojej podróży Hutchcraft stanął w obliczu różnych niebezpieczeństw: został pobity przez taksówkę, został ścigany z dzikich psów, aw Serbii zagrożono mu broń.

Hutchcraft poświęcił swoje pieniądze zbieraniu funduszy na organizację charytatywną w Londynie, która pomaga weteranom używającym przyrody i zwierząt w utrzymaniu zdrowia psychicznego. Jego celem jest zebranie 500 000 funtów na ten ważny biznes.

NIE PRZEGAP

CIEKAWE MATERIAŁY NA TEMAT