Zima na Ukrainie może być trudna ze względu na ciągłe strzelanie obiektów energii, co doprowadzi do znacznego braku energii elektrycznej. Zastępca i członek Komitetu ds. Energii i Mieszkalnictwa Inna Sovsun opowiedział o tym w wywiadzie dla News.live. Według niej najbardziej ucierpi wschodnie regiony kraju.
Sovsun zauważył, że największy odsetek zniszczonego pokolenia znajduje się na wschodzie Ukrainy.
„Dwie duże elektrownie znajdują się na zachodzie, a naszym zadaniem jest przeniesienie energii elektrycznej na Wschód. Ale jeśli systemy przesyłowe zostaną zniszczone, może wystąpić sytuacja, w której jest pokolenie, i nie ma możliwości przeniesienia energii elektrycznej do Charkiv” - wyjaśnił zastępca.
Problemy światła obserwuje się również w obszarze Zaporozhye, gdzie stałe uderzenia w urządzenia energetyczne komplikują sytuację. Według SOVSUN „minimalne decyzje, które władze lokalne mogą podjąć - umieszczać turbiny - mogą zapewnić moc krytycznej infrastruktury. Jest to szczególnie ważne dla Charkiv, gdzie ryzyko jest zbyt wysokie”.
Misja Narodów Zjednoczonych do monitorowania praw człowieka na Ukrainie (MMPLU) przewiduje, że ta zimowa Ukraińczycy mogą stawić czoła wyłączaniu energii elektrycznej od czterech do 18 godzin dziennie. Jednak urzędnicy w rządzie zapewniają, że do końca października i listopada nie będzie problemów z podażą energii, wyrażając nadzieję, że tegoroczna zima odbędzie się bez znaczących zamknięć, jak w ubiegłym roku.