Wiadomość o wprowadzeniu nowych obowiązków na wyspy Hurd i McDonald na Oceanie Indyjskim i posiadaniu Australii poruszyła nie tylko polityczną, ale także humorystyczną kulę. Okazało się, że te opuszczone obszary, w których żyją tylko pingwiny, stały się przedmiotem wojny taryfowej zainicjowanej przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Sieć szybko wypełniła memy, które wyśmiewały tę sytuację. Jednak Biały Dom musiał wyjaśnić logikę takich działań.
Howard Lutnik, minister handlu USA, próbował wyjaśnić te ograniczenia celne. Zauważył, że prezydent Trump podjął decyzję o zapobieganiu programom obejściowym, gdy kraje, które spadły pod taryfami USA, mogą wykorzystywać opuszczone terytoria jako „most” do omijania ograniczeń. Lutnik ma analogię do Chin, wskazując sytuację, gdy po wprowadzeniu obowiązków w Chinach chińskie towary zaczęły przychodzić do Stanów Zjednoczonych przez inne kraje, w tym za pośrednictwem Hurd i McDonald. „Gdybyśmy nie wprowadzili obowiązków na tych wyspach, inne kraje mogłyby je wykorzystać jako lukę, aby ominąć ograniczenia taryfowe” - powiedział Lutnik.
Tymczasem wiadomość o wprowadzeniu obowiązków na wyspy, na których ludzie nie żyją, spowodowały lawinę w sieci. Pingwiny, które stały się „obiektami docelowymi” w memach, rzekomo obiecały „potężną odpowiedź” na działania Trumpa i „demonstrację niezbywalności”. Ukraińscy internauci dołączyli również do memów, wyśmiewali się, a ich kreatywność była zachwycona wieloma użytkownikami z innych krajów. Biorąc pod uwagę ogólny kontekst wojny handlowej, w szczególności z Chinami, a także rozwój sztucznej inteligencji, niektórzy spekulowali, że AI pomogły zidentyfikować kraje, na które zostaną nałożone nowe obowiązki. Jednak Lutnik zaprzeczył tej teorii, zauważając, że wiele krajów nie spadło na tę listę. Tak czy inaczej obowiązki na pingwinach i opuszczonych wyspach stały się symbolem serii sprzecznych decyzji i strategii Trumpa.
Chociaż te ograniczenia celne na Wyspach Hurda i McDonalda wyglądają absurdalnie, mają poważny kontekst gospodarczy i polityczny. USA starają się zamknąć możliwość ominięcia swoich taryf przez opuszczone terytoria, nawet jeśli oznacza to nakładanie sankcji na wyspy, na których żyją tylko pingwiny. Chociaż memy, które urodziły się po tych wiadomościach, pomogły złagodzić napięcie i podniosły śmiech w sieci, polityka taryfowa pozostaje ważna w globalnej strategii gospodarczej USA.