Poseł ludowy Oleksandr Dubiński, podejrzany o zdradę stanu, postawił zarzuty w związku z atakiem fizycznym na niego w Areszcie Śledczym i stwierdził, że w jego wyniku miał złamane dwa żebra. Incydent stał się przedmiotem obrad niejawnego posiedzenia sądu, gdzie poseł ludowy przedstawił swoje oskarżenia i pokazał siniaki na ciele.
Według informacji otrzymanych od Dubińskiego i jego przedstawicieli, 7 grudnia, piątego dnia po rzekomym pobiciu w Areszcie Śledczym, administracja placówki zorganizowała prześwietlenie w celu ustalenia obrażeń. Z wyników badania RTG Poseł Ludowy twierdzi, że ma złamane żebra dziesiąte i jedenaste po stronie lewej.
„To faktycznie potwierdza tortury, które miały miejsce. Możesz rzucić okiem” – powiedział Dubinsky podczas rozprawy, podczas której pokazał siniaki i obrażenia na ciele.
Kanał Delegata Ludowego na Telegramie podał, że sąd w Szewczenkowie wcześniej odmówił prawnikom Dubińskiego złożenia oświadczenia w Jednolitym Rejestrze Państwowym, jakoby w areszcie śledczym miały miejsce tortury i pobicia.
Dubinsky i jego prawnicy prawdopodobnie złożą dalsze skargi i dokumenty potwierdzające fakty i okoliczności zdarzenia, wpływając tym samym na przebieg procesu i uniewinnienie go od zarzutów o zdradę stanu.